Konrad Łęcki – reżyser i scenarzysta, od lat tworzy filmy o polskiej historii. Jego „Wyklętego” obejrzały ponad 3 miliony ludzi, a TVP na życzenie widzów powtarzała emisję tego filmu. Co najciekawsze, film ten powstał w całości za pieniądze ze zbiórki. Jak mówi reżyser, widzowie chcą, by powstawały dzieła filmowe opisujące polską historię: dumną, bogatą w bohaterstwo, pełną chwały, także w chwilach militarnej klęski. Nad „Wyklętym” patronat objął prezydent, ale poza poklepywaniem po plecach reżyser nie dostał żadnego wsparcia. Jego kolejne realizacje były utrącane. Kiedy rozpoczął prace nad filmem „Łuna” o Wołyniu, otrzymał tak nikłe fundusze, że nie dało się tego filmu skończyć i do dziś, mimo że minęło kilka lat, dofinansowania nie dostał. PISF w tym samym czasie dawał pieniądze na filmy prezentujące Polskę i Polaków w niekorzystnym świetle.
Nie ma w odpowiedzialnych za kulturę instytucjach woli, by powstawały dobre, ale propolskie filmy – taki wniosek płynie z wypowiedzi Konrada Łęckiego. Dziś reżyser znów zwraca się do Polaków, by wsparli realizację jego filmu o żołnierzu wyklętym. Takie filmy w ogóle nie powstają – mówi – więc skąd polska młodzież ma się dowiedzieć, kim byli i dlaczego musimy o nich pamiętać.
Widnokrąg Fundacja Filmowa
62 1090 2040 0000 0001 3532 1209